U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Hrithikoznawca
Aaap mujhe achche lagne lage
Hawao ne ye kaha
O Re Gori
Offline
Hrithikoznawca
Usunięta piosenka. Nie wiem czemu, bo jest bardzo ładna
Tu moja ulubiona i są znane nam 'kaczuszki'
no i Hrithik w kapelusiku...Mrrr
Ogólnie piosenki są bardzo fajne, łatwo wpadają w ucho i mają ładne teksty
Offline
Fan Hrithika
Popieram i przyłączam się do Twoich opinii. Bardzo sympatyczna muzyczka ale ... pewnie dlatego, że to taki światowy standard taneczny ) Warto mieć mężczyznę, z którym można to zatańczyć
)
Offline
Hrithikoznawca
Oj prawda..., nawet nie wiesz, jak marzy mi się taki ktoś, kto wreszcie zatańczy ze mną tak, że nie będę chciała przestać, tak, zebym wreszcie chciała, aby muzyka trwała i trwala..., bo do tej pory miałam takich tancerzy, że modliłam się, aby szybciej skończyła się piosenka... Nie wiem..., czy ja mam takiego pecha....koleżanki mówią, że przyciągam samych durniów... a normalni faceci się mnie boją...
Cóż, jak to powiedział kolega mojej przyjaciółce-on nie wie, o czym ma rozmawiać z porządnymi dziewczynami...
Przykre, prawda Misiu?
Offline
Fan Hrithika
Niestety, zarówno sztuka tańca jak i konwersacji zanika wśród młodych mężczyzn. Czasem jak słyszę jak się do dziewcząt ( teraz mówi się dziewczyn) odzywają to mi się włos na głwie jeży !!! Najgorsze jest to, że te gęsi jeszcze się cieszą ?? !! Pojąć tego nie mogę ale to pewnie taka moda zeby kląć jak szewc, pluć pod nogi i ...uprawiać seks na drugiej randce:)) Mój mąż uważa, że każda kobieta ma takiego mężczyznę na jakiego zasłużyła. Więc nie przejmuj się durniami i tymi co się boją. Po co Ci takie byle co???
Offline
Hrithikoznawca
Misia napisał:
Mój mąż uważa, że każda kobieta ma takiego mężczyznę na jakiego zasłużyła. Więc nie przejmuj się durniami i tymi co się boją. Po co Ci takie byle co???
Jak to przeczytałam, to aż sama do siebie się uśmiechnęłam Bardzo miłe słowa, naprawdę
Może i Twój mąż ma rację, takiej opinii jeszcze nie słyszałam
A co do pierwszej części wypowiedzi..., ja nie mam jeszcze 20 lat i obrzydzenie mnie bierze, jak patrzę na zachowanie dzisiejszych chłopaków i dziewczyn...
Wczoraj nawet, z koleżanką, byłyśmy pokibicować jej chłopakowi na treningu piłki nożnej, ale jak posłuchałyśmy, jak jego koledzy rozmawiają, zadałyśmy sobie pytanie...:" Ciekawe, czy potrafiliby się odezwać, nie używając słowa k***a?!"
Straszne to jest..., a już o "napalonych" pannach nie wspomnę....
Offline
Hrithikoznawca
Jeszcze jedna, pierwsza piosenka, która pojawia się w filmie
Bardzo sympatyczna!
Offline