U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Administrator
Hollywood nadzieją dla "Kites"
Rakesh Roshan szukając desperacko możliwości wypromowania “Kites” na międzynarodowym rynku, wybiera się do Hollywood, aby tam sfinalizować interesy związane z jego najnowszym filmem.
Rakesh Roshan znalazł się w potrzasku – wygląda na to, że jego plany dotyczące wprowadzenia „Kites” na międzynarodowy rynek nie będą zrealizowane. Międzynarodowi nabywcy w Cannes chłodno zareagowali na jego film i z tego też powodu będzie teraz próbował szczęścia w Hollywood. Pojedzie tam na 20 dni, aby osobiście wynegocjować najlepsze warunku dla swoje produkcji.
W następnym miesiącu, film w którym występują Hrithik Roshan, Kangana Ranaut i meksykańska aktorka Barbara Mori zostanie przedstawiony największym studiom w Hollywood.
Nasze źródło mówi: “Rakesh Roshan chciał, aby “Kites” okazał się międzynarodowym hitem a tym samym chciał wylansować swojego syna poza granicami kraju. Dlatego też film został zrobiony także w angielskiej wersji językowej. Rakesh uważa, że film jest dostosowany do rynku międzynarodowego a dzięki temu także Hrithik zostanie wypromowany w wielkim stylu. Rakesh mając nadzieję na to, że uda mu się nawiązać większe kontakty, zamierza osobiście wypromować film i w ciągu 20-dniowego pobytu w Hollywood przekonać do „Kites” największe hollywoodzkie wytwórnie.
Inne źródło twierdzi: “Festiwal Filmowy w Cannes nie jest przygotowany na indyjski rynek filmowy. O wiele korzystniej prezentują się tam filmy z Włoch, Korei i Francji. Z tego powodu także „Kites” nie pozyskało wielkich nabywców. Twórcy filmu mieli nadzieję na to, że w Cannes uda im się znaleźć pokrycie kosztów zainwestowanych w „Kites” ale plany im się nie powiodły. Film został sprzedany Reliance za ogromne pieniądze a teraz twórcy czekają na zwrot tych kosztów za pośrednictwem wspominanych wytwórni. Z ich pracownikami spotkali się na Festiwalu Reliance i Rakesh Roshan – ich rozmowy nadal trwają.
Reliance odmówiło wypowiedzenia się na temat wydania filmu. Rakesh Roshan był nieosiągalny więc też nie skomentował całej sytuacji.
Źródło:
www.mumbaimirror.com
Tłumaczenie:
Jutrzenka
Offline
Widac ze bardzo siestara więc zycze mu powodzenia
Offline
Hrithikoznawca
Media... zdecydowaliby sie, co piszą... Najpierw było głosno, że "Kites" zrobiły furrorę w Canes, a teraz..., ze niby co?!...klapa?
Nie wierzę...
Poczekajmy, aż film wyjdzie na rynek, wtedy pogadamy o ewentualnych porażkach, ale mam nadzieję, że będziemy 'opijać' sukces
Offline
Pasjonat Hrithika
Eee, no właśnie... to w końcu Cannes było sukcesem czy porażką?
Offline
Administrator
To samo pisałam na innym Forum, że najpierw wychwalali "Kites" i pisali jak dobrze było przyjęte w Cannes, a teraz coś takiego Ja mam nadzieję, że cała ekipa filmu z Hrithikiem na czele odniesie ogromny sukces a Hrithik zostanie wreszcie doceniony na całym świecie tak bardzo, jak sobie na to zasługuje
Martynka!
To, że będziemy świętowali sukces to wiadome - w końcu to film z Hrithikiem
Jutrzenka
Offline
Hrithikoznawca
Oj, to chyba trzeba załozyć oddzielne konto, zatytułowane "Na opijanie sukcesu "Kites" "
Ale naprawde...media mogłyby się zdecydować... ale cóż... 'wielki świat' zawsze będzie zaklamanym źródłem informacji, więc za bardzo nie wierzmy w to, co piszą
Offline
Administrator
Jak na razie to te informacje są sprzeczne. Przecież po Cannes było tyle wiadomości o tym, że film się spodobał. Teraz już się okazało, że został przyjęty chłodno. No i jeszcze ten tekst o tym, że Cannes nie jest przygotowany na indyjski rynek. Może na typowy indyjski rynek i nie, ale "Kites" nie jest tradycyjnym filmem z Bollywood, jest raczej robiony także z myślą o zachodniej publiczności, więc nie wiem w czym problem.
Jutrzenka
Offline
VIP
przecież jak się nie mylę film KITES to jest przecież arcydzieło tak przynajmniej słyszałem
Offline