Hrithik: "Są ludzie, którzy czekają na mój upadek"

Hrithik Roshan rozzłoszczony plotkami na temat odejścia swojej żony Sussanne z powodu Jego bliskich relacji z Barbarą Mori (partnerką z filmu „Kites”) powiedział, że niektóre osoby w przemyśle nie mogą znieść Jego sukcesu i czekają tylko na okazję, aby Go pogrążyć.

“Nic nie mówiłem, bo myślałem, że nie ma sensu reagować na takie bzdury. Jestem takim typem człowieka, który koncentruje się na pracy a nie na zajmowaniu się takimi rzeczami. Jednakże teraz przeszło to już wszelkie granice. Jestem jedynym aktorem w swoim przedziale wiekowym, który osiągnął taki sukces dlatego też wiem, że są osoby, które czekają na mój upadek.

Próbowali już wszystkiego co możliwe, ale nadal bezskutecznie, bo ja ciągle pnę się na szczyt. Stosowali już różne taktyki, żeby tylko mnie oczernić. Przeprowadziłem się do domu rodziców Sussanne ze względu na remont prowadzony w naszym domu. Jestem tu z moją żoną, dziećmi i całą rodziną. Właśnie mamy wspólny piknik” – oświadczyła gwiazda, zaraz po swoim powrocie z Cape Town.

Hrithik powiedział też, że nie będzie więcej komentował tej sprawy. „Powiedziałem to co miałem w tej kwestii do powiedzenia. Teraz zajmę się ponownie swoją pracą i swoim życiem. Chciałbym również prosić ludzi o to, aby zostawili nas w spokoju”.

Na temat Barbary Hrithik mówi tak: “To piękna kobieta, jest i zawsze będzie częścią naszej rodziny. Także ją dosięgły te oszczerstwa. Jest kobietą pełną godności i wspaniałą przyjaciółką dla nas wszystkich!”

Źródło:
www.hrithikrules.com

Tłumaczenie:
Jutrzenka