No będzie chyba jak Jezus wyglądał:) co katolickim fanom się spodoba:)

Cos tam, kiedyś, ktoś brzdąkał, że Hrithik nadawałby się do roli Chrystusa. Nawet widziałam wywiad z nim, gdzie nie zaprzecza, że mógłby Go zagrać.
Ale nawet nie wiadomo (chyba), kto wyszedł z tą 'majestatyczną' propozycją
A już nie wspomnę, o naszym forumowym spięciu na ten temat

A co do wypowiedzi Jutrzenki na temat tycia. Aniu, przytyć jest bardzo łatwo, jak chcesz, mogę Ci powiedzieć jak
Z takim zacięciem, jak u Hrithika, to nie dziwię się, że te pare kg, potrafi on zrzucić w kilka dni

O Hrithiku w roli Jezusa była mowa tutaj. Ja jak wiadomo, chętnie bym Go zobaczyła w tej roli

Martynko!
Domyślam się, że przytyć jest dość łatwo - przynajmniej czasami. Ogólnie chodzi mi o to, że od aktora wymaga się jednak dość ciężkich wyrzeczeń. Mieć dłuższy zarost czy włosy jest łatwiej niż schudnąć albo przytyć

Ja swojej wagi nie chcę zmieniać Dobrze się z nią czuję Czuję się lekko i zwiewnie a według moich znajomych te kilka kg mniej odmłodziło mnie Fajnie w wieku 25 lat wyglądać zdaniem niektórych osób na nastolatkę

Ale jeśli kiedyś chciałabym jednak przytyć, a Ty masz sprawdzony na to przepis, to być może z niego skorzystam Będziesz już drugą osobą, która mi da taki przepis Pierwszą osobą była Mika21

Misiu!
Imponująca lista Ale za to jakie pyszności wymieniłaś

Jutrzenka

tinahri napisał:

Ojjj, ja nie byłam w ciąży, a czasem mam takie zachcianki, że głowa mała ;D
Tak,to podobno jestem za chuda, ale w te wakacje trochę mi się przytyło-wreszcie mogłam jeść wszystko i gdzieś miałam reakcje swojego organizmu
Ja chuda, czy grubsza, zawsze poważnie wyglądam i dają mi ze 3 lata więcej niż mam Przywykłam, a koleżanki zawsze wysyłają mnie po alkohol, jak dowodu zapomną, a trzeba 'coś' kupić

Może wezmę przykład z Hrithika i tez zmienię coś w sobie... miałam prawie czarne włosy, ale marzy mi się rubinowy kolor

W ciąży pewnie kiedyś będziesz:))) Jeżeli chodzi o wygląd to mnie też przez całą młodość tzw. tj do 25 roku życia dawali więcej lat niż miałam ... teraz dają mi mniej:)) Biorąc pod uwagę moje latka to mnie nawet cieszy.

Może to dobry pomysł, żeby na studenckie życie zrobić włosy rubinowe. Ja zaczynałam studia z  takim barankiem na głowie ( wtedy była moda na tzw. trwałą), że moim zdaniem wyglądałam na 50 !!!!

Oj, zapewniam, że jeśli dobrze dobierze się kolor, to można z sobą zrobić cuda
Ja mam orzechowo-mysi kolor włosów (jeśli możecie to sobie wyobrazić) i o wiele lepiej wyglądam, jak je sobie przyciemnie
Ale pierwszy raz pomalowałam włosy, jak skończyłam 18 lat
Wcześniej, wg mnie, to nie na miejscu...