Hrithik Roshan

Całe Forum jest widoczne tylko po zalogowaniu

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

U Hrithika jest godzina:

Mumbai


#1 2009-09-13 17:36:51

tinahri

Hrithikoznawca

Skąd: Augustów (okolice)
Zarejestrowany: 2009-01-24
Posty: 1595

Koszmar Sussanne we Włoszech.

  Koszmar Sussanne we Włoszech.

http://www.shaaditimes.com/images-article/2007/jan/far-nat-wed-new-013.jpg



Wczoraj, żona Hrithika Roshana, Sussanne została okradziona we Włoszech.
Ten smutny epizod wydarzył się na lotnisku Milan około godziny 15.00 czasu indyjskiego, kiedy Sussanne i jej matka Zarine Khan były o krok oo odprawy lotu do Mumbaju, gdzie wracały po wakacjach.


Dramat rozegrał się dopiero wtedy, kiedy Zarine odkryła, że nie ma torebki.
Źródło podaje, że w torbie było trochę kosztowności, karty kredytowe i, przede wszystkim, paszporty obu pań. W konsekwencji, Sussanne i jej matka mogły liczyć tylko na siebie w wielkim Mediolanie. Przewiduje się, że do Mumbaju wrócą dziś wieczorem  lub jutro.

Sussanne i Zarine, natychmiast powiadomiły władze lotniska o kradzieży i próbowały zlokalizować złodzieja, jednak były to daremne próby.

Dla Sussane i Zarine było to męczące doświadczenie. Po kradzieży  były szalenie zmartwione.

Kiedy zadzwoniły do rodziny i przyjaciół z wiadomością o ich krzywdzie, rodziny Khan i Roshan szybko zorganizowały pomoc urzędową z Mumbaju, aby panie przeżyły jak najmniej kłopotów do czasu powrotu.
Po pierwsze, do Sussanne przesłano  fotokopie paszportów. Następnie, Sussanne i Zarine udały się do indyjskiej ambasady, gdzie wydano im nowe paszporty. Obydwie panie, jeszcze raz sprowadziły się do hotelu, gdzie mieszkały podczas swoich wspólnych wakacji. Ich lot przepadł, paszporty były w ukradzionej torbie i nie mogły przedostać się za granicę.

„Dla Sussane i Zarine było to męczące doświadczenie. Po kradzieży  były szalenie zmartwione. Ostatnią rzeczą, jakiej mogły się spodziewać, kończąc długie wakacje, to problemy z powrotem z podróży.” Dodaje nasze źródło.

Dla potwierdzenia historii, siostra Sussanne, Farah Ali Khan powiedziała: „ Tak, to wszystko miało miejsce. Było raczej przykrym zdarzeniem. Rozmawiałam z mamą i siostrą, obydwie  mają się już dobrze.

tłumaczenie: tinahri
źródło: mumbaimirror.com


http://i26.tinypic.com/wuj5tu.jpg

"Kto raz usłyszał głos Azji, innego słuchać nie będzie"

Offline

 

#2 2009-09-13 19:34:09

Hitrik

News Translator

Zarejestrowany: 2008-12-12
Posty: 119
WWW

Re: Koszmar Sussanne we Włoszech.

Ojej aura  Ammy i Bhagavan  im nie pomogła:)? oraz ich "trzecie oko" które wszystko widzi nie przewidziało tego ?
Ale jak to oni powiedzą " karma"


http://i27.tinypic.com/s4vxnb.jpg

Offline

 

#3 2009-09-13 22:11:40

 Jutrzenka

Administrator

Zarejestrowany: 2008-12-12
Posty: 1752

Re: Koszmar Sussanne we Włoszech.

Hitrik!
Ująłeś to z właściwym sobie humorem Ale fakt, tłumaczenie "taka karma" jest głównie w Indiach bardzo popularne a przede wszystkim wygodne

Sam incydent był na pewno przykry, ale widać, że panie poradziły sobie z tym, głównie dzięki pomocy rodziny

Jutrzenka


http://images.tinypic.pl/i/00659/bvwvsv1y9qbj.png

Offline

 

#4 2009-09-16 21:02:43

maya

Pasjonat Hrithika

Skąd: Jarosław
Zarejestrowany: 2009-08-05
Posty: 328
O Hrithiku: Przystojny, świetny aktor :)

Re: Koszmar Sussanne we Włoszech.

Uuu.. Bardzo przykre zdarzenie... Ale cóż, na to się nic nie da poradzić
Przynajmniej dobrze, że miały wsparcie rodziny


http://img408.imageshack.us/img408/538/ashhrithikpw7.jpg
"Podróżujemy drogą miłości, która prowadzi nas ku sobie"

Offline

 

#5 2009-09-17 22:35:32

matthew

Sympatyk Hrithika

Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2008-12-20
Posty: 86
WWW

Re: Koszmar Sussanne we Włoszech.

Tak to bywa

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://4prestige.pl/ biznesgadzet.pl