Nie łatwo jest być dzieckiem specjalnej troski

Hrithik Roshan inaugurował otwarcie oddziału audioterapii i terapii mowy w Nanavati Hospital przekazując również dla oddziału dotację w wysokości 2 mln. rupii. Dla Hrithika było to niezwykle emocjonujące wydarzenie. Aktor spotkał również swojego dawnego lekarza Ramesha Ojhę, który pracował z Nim nad Jego wadą mowy (jąkaniem)

„Wszystkie wspomnienia związane z moimi dawnymi problemami wiążą się z Nanavati. Kiedy poznałem w wieku 14 lat mojego lekarza, który zajął się moją wadą, zacząłem kontrolować swoje emocje. Nie łatwo być dzieckiem specjalnej troski” - powiedział Hrithik podczas niedzielnej inauguracji.

„Możesz być nazywany "specjalnym", żeby mniej odczuwać problemy związane z twoją dolegliwością, ale tylko dziecko, które przechodzi przez psychiczne i fizyczne skutki swojej choroby zna całą tę traumę" - powiedział superbohater Bollywood.

„Czuję, że moim obowiązkiem jest uspokoić dzieci cierpiące na taką wadę. Dla mnie to bardzo ważne, aby ta wiadomość dotarła jak najdalej. Będę ją powtarzał jak najczęściej.”

Kiedy jestem tu, w Nanavati i wiem, że przekazane przeze mnie pieniądze pomogą tym dzieciom, czuje się z tego powodu bardzo dobrze. Pomoc najbliższych jest bardzo ważna, ale myślę, że pieniądze tez powinny być wykorzystane w celu uzyskania większego dobra. Z tego zdałem sobie sprawę w niedzielne popołudnie. Dobroczynność jest bardzo samolubna. Czuję się świetnie okazując ją. Jestem pewien, że nawet ci, którym pomoże moja dotacja nie będą się czuli aż tak dobrze jak ja".

Oddział nazwano imieniem babci Hrithika - Iry Roshan.
„Przeżyłem wiele wspaniałych chwil z moją babcią zarówno w czasie mojego dzieciństwa jak i późniejszych lat. Dzisiaj na pewno się uśmiecha, kiedy widzi, że moje i jej imię związane jest z takim projektem”.

W tej chwili Hrithik jest zajęty swoją rodzinną produkcją "Kites".

Źródło:
Itgo
www.hrithikroshan.blogownik.pl
www.bollywood.pun.pl

Tłumaczenie:
Jutrzenka