U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Fan Hrithika
Bardzo mi się ten film podobał!
Po pierwsze piosenki: szybko wpadają w ucho, są rytmiczne i ciekawe.
Po drugie: para Aish-Hrithik - niesamowitą chemie na ekranie razem tworzą
Po trzecie: w filmie grała ulubiona aktorka Aishwarya, choć zazwyczaj ją lubię w tradycyjnych filmach z kulturąitp. ale tu też mi się spodobała
Po trzecie: Abhishek, to bardzo dobry aktor oraz w realu mąż Aishwaryi
Po czwarte: w tym filmie poznałam Bipashę, uważam, że jest najseksowniejszą aktorką z Bollywood (Aishwarya wg mnie jest bardziej kobieca)
to chyba wszystko :)
Ostatnio edytowany przez Svasti (2008-12-15 20:53:32)
Offline
Administrator
Film jest genialny Hrithik wygląda tu niesamowicie
Jest po prostu cudowny
Razem z Aish gra perfekcyjnie
Fabuła filmu jest bardzo ciekawa, zaskakująca a efekty również godne uwagi
Muzyka jest świetna, szczególnie moja ukochana melodia "Mi amore, mi corazon". Coś pięknego
Polecam
Jutrzenka
Offline
Obserwator
Uwielbiam Dhoom 2. Jest super. Hrithik wygląda w nim bosko i też świetnie tańczy,a w parze z Aishwarya w tym filmie najbardziej go lubię. Uwielbiam piosenki,a choreografia do nich tez są wspaniałe. POLECAM GoRąCo.
Offline
Musałem obejrzec kilka razy ten film zeby sie do niego przekonac. no i rzeczywiscie Hrithik zagrał w nim bardzo fajnie. Super jest także muzyka i jego układy taneczne
Offline
Administrator
A już myślałam, że napiszesz tak jak w "Misji w Kaszmirze", że nie oglądałeś, ale chciałbyś obejrzeć
Jutrzenka
Offline
Offline
Administrator
Dobrze, bo i "Dhoom 2" jednak Ci się spodobało i do tego "Misję w Kaszmirze" też chcesz obejrzeć
Jutrzenka
Offline
Staram się rozszerzyc w dziedzinie bolly bo dotychczas interesowałem sie tylko SRK i tym co z nim zwiazane
Offline
Hrithikoznawca
Warto się zainteresować ogólnie Indiami. Kraj o wielu skrajnościach,ale bardzo piękny i niesamowity!
Offline
Obserwator
Dostałam film w tym roku pod choinkę i obejrzałam czym prędzej ciemną nocą. Fabuła ewidentnie nawiązuje do Mission: Impassible ( nieprawdopodobne wyczyny kaskaderskie, liczne przebieranki + kobieta szczera?fałszywa?) i Gorączki. Bardzo podoba mi się duet Ash/ HR , tutaj jeszcze z domieszką Abhiego (cenię go coraz bardziej). Najbardziej irytował mnie infantylizm Sunehri ( matusiu po co to mówienie o sobie w trzeciej osobie) i całkowicie zbędna podwójna rola Bipashy. Obie panie raczej wyglądały w filmie,niż cokolwiek grały. Ciężar grania przejęli panowie-Hrithik i Abhi rewelacyjni , Uday przesadzał z gestykulacją. Muzyka, kostiumy Hrithika ( a raczej ich brak ) cud,miód
. Powiem szczerze : finał mnie zaskoczył. Generalnie polecam każdemu. U mnie 7/10
Offline
Hrithikoznawca
Uday zagrał swoją rolę bardzo dobrze-cóż poradzić, dostał rolę "rozdziawy" i musiał się dobrze zaprezentować
Czy Mission Impasiiple to nie wiem..., bo jakoś tego filmu nigdy nie cierpiałam, a "Dhoom:2" wręcz kocham
Offline
Hrithikoznawca
No dobra...uznałam za grzech ciężki nie napisać swoich wrażeń po pierwszym obejrzeniu, już teraz mojego naj naj najulubieńszego, filmu
A więc...zaczęło się tak... Po obejrzeniu K3G spodobał mi się baardzo Hrithik, bo ja, jako człowiek mający fioła na punkcie dobrze tańczących facetów, zakochałam się w jego ruchach
Zaczęłam więc szukać na youtube filmików, gdzie Mr Roshan tańczy. Oglądałam różne performences i natknęłam się na filmik piosenki "Dhoom Again" ...żebyście widzieli moja minę i minę mojego brata... Autentycznie..., moja dolna szczęka leżała na klawiaturze,a oczy błyszczały jakby miały przed sobą górę złota!
Zaczęłam szukac wiadomosci o filmie w necie i postanowiłam sobie go ściągnąć...(wiem-jestem przestępczynią )
To nic,że napisy nie chciały się odtwarzać-film obejrzałam czytając co chwila obok, o co chodzi... i się zakochałam! Można powiedzieć,że od tamtej chwili uswiadomiłam sobie, jaki jest dla mnie ideał mężczyzny ale to szczegół
Pamiętam jak mi się ryjek szczerzył już podczas początkowej sceny, jak to Hrithik odgrywa królową...padałam wręcz( on się może przebierać za nie wiem kogo...ja i tak go poznam-po oczach )
Potem cała akcja, piosenki, stroje...w ogóle się nie nudziłam! A scena, gdzie Aryan udaje posąg w muzeum-dla mnie mistrzostwo!
Po obejrzeniu filmu zaczęłam szerzyć propagandę po koleżankach-dwie nawet obejrzały film w wersji takiej jak ja-czytając napisy obok ( w tym Marta )
Szukałam w sieci jeszcze kilka razy lepszej wersji "Dhoom:2",ale nie mogłam znaleźć...
No i nadszedł czas osiemnastek w szkole Więc sobie zażyczyłam od klasy oryginalną wersję filmu!!! Tylko moją, nową, z dodatkami, bez żadnych skaz itp.
Jak mi koleżanka przyniosła ten "mój prezent" do szkoły aż piszczałam z radości!!!
W przeciągu 2 lat, "Dhoom:2" obejrzałam jakieś 20 razy... i pewnie jeszcze kilka razy przedemną (nie przesadzam!). Ten film jest moim ulubionym...możecie mówic, co chcecie mi się on nigdy nie znudzi!
Dhoom Again
Offline
Pasjonat Hrithika
Ale się rozpisałaś xD
Pamiętam jak do mnie pisałaś taka podekscytowana, że Ci się Dhoom ściąga a potem jaka byłaś wściekła że wersja słaba Wiedziałam że już na pewno to obejrzę xD
Jak mi to podrzuciłaś na płycie, to do pierwszej części napisy szły jak trzeba, ale do drugiej już nie chciały, a że na kompie nie mogłam oglądać bo nie miałam kodeków, oglądałam na odtwarzaczu dvd... No to wydrukowałam chyba ze 13 stron napisów i oglądałam, jednocześnie mając przed sobą kartki i je czytając, tak się poświęciłam xD Nawet gdzieś chyba je jeszcze w szufladzie mam
Było warto Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów bolly i ma jedne z najlepszych piosenek, w końcu z normalnymi żeńskimi wokalami ;P
I pamiętam jeszcze, że jak w końcu ten film do mnie przyszedł, to schowałam go w szufladzie biurka żeby nie kusił, żebym czasem nie rozpakowała go z folii xD
A scena w muzeum jest faktycznie niesamowita
Dhoom again!
Offline
Administrator
Uwielbiam ten film! To dla mnie prawdziwe arcydzieło! Hrithik jest tu przecudowny, tańczy bajecznie! I te Jego loczki! Para: Hrithik-Aishwarya - poezja! Muzyka wspaniała i ta piękna melodia "Mi amore, mi corazon"! Mam do tego filmu ogromny sentyment. Mogę go ciągle oglądać!
nensha napisał:
Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów bolly i ma jedne z najlepszych piosenek, w końcu z normalnymi żeńskimi wokalami
Zgadzam się! Nie lubię piosenek, w których panie śpiewają piskliwym głosem. Psują całą piosenkę. Osobiście najbardziej lubię indyjskich wokalistów: Kumara Sanu, Udita Narayana, Hariharana i Sonu Nigama! Oni mają piękne głosy! Wokalistki raczej piszczą Jednakże, w "Dhoom 2" panie śpiewały tak samo pięknie jak panowie
Jutrzenka
Offline
Pasjonat Hrithika
Jutrzenka napisał:
Muzyka wspaniała i ta piękna melodia "Mi amore, mi corazon"!
O to to. Długo szukałam tej melodii, tylko po to by w końcu u Martyny odkryć, że jest to w piosence "My Name Is Ali"
To znaczy wiesz. Dla mnie dopiero te "piszczące" piosenki to takie prawdziwe indyjskie kino Co faktu nie zmienia, że odrobinkę drażnią. Ale z tych "piszczących" piosenek to się przyznam, że baaardzo lubię "Maar Daala" z Devdasa
Pierwszy raz ją usłyszałam w KHNH i jak potem oglądałam Devdasa to pół godziny w głowę zachodziłam skąd znam tę nutę, aż mi się w końcu przypomniało
Offline