"Guzaarish" - zdjęcia zaczynają się w lipcu

Sanjay Leela Bhansali dementując pogłoski o tym, że jego nadchodzący film “Guzaarish” jest oparty na kilku hollywoodzkich produkcjach, głównie “The Prestige” Christophera Nolana stwierdza, że będzie to ukłon dla głosu Laty Mangeshkar.

Po jego debiucie reżyserskim “Khamoshi: The Musical”, Bhansali raz jeszcze wraca do Goa, gdzie Hrithik Roshan i Aishwarya Rai-Bachchan rozpoczną zdjęcia w lipcu i sierpniu, aby móc uchwycić monsunową i romantyczną aurę tego miejsca.

Piosenki i teksty piosenek Laty posłużą do podsycenia historii miłosnej, np. piosenka "Hai tere saath meri wafaa, main nahin to kya?" będzie stanowiła istotną część filmu.

Kilka dni temu Bhansali spotkał się z Latą, aby otrzymać od niej błogosławieństwo przed rozpoczęciem zdjęć do “Guzaarish”.

Źródło:
www.hrithikrules.com

Tłumaczenie:
Jutrzenka :rolleyes: :shy:

Może być ciekawy :) ale co do piosenki, to mam nadzieję,że zrobią jej cover, bo stare wykonania wcale nie sa ładne...

Ja też mam nadzieję, że piosenka będzie w innej wersji :oczko: bo te "piszczące wokalistki" trochę mnie przerażają :oczko: Jak na razie nie wiadomo zbyt wiele o fabule filmu - ale z tego co można było dowiedzieć się do tej pory, będzie to chyba historia miłosna :oczko: czyli gatunek dość charakterystyczny dla Bollywood i jednocześnie gatunek, który najlepiej lubię :buzki: Zastanawia mnie tylko, jaką rolę będą odgrywały piosenki pani Laty :oczko: Za to Goa, jako zapewne jedno z miejsc, w którym film będzie powstawał brzmi interesująco - i tak samo wygląda :oczko: Skoro zdjęcia rozpoczną się w lipcu, to wygląda na to, że Hrithik będzie miał teraz trochę wolnego czasu - przynajmniej jak na razie o żadnych innych planach nie było mówione :oczko: Może akurat wybierze się z rodziną ma wakacje :oczko:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

Własnie, te piszczące panie nie są zbyt interesujące ;/
Chociaż juz przywykłam do nich,ale wolę nowsze i wydające z siebie niższe dźwięki wokalistki :P
Goa-mmm, piękne miejsce :)